-
Najnowsze wpisy
Najnowsze komentarze
saladinai o W fantastycznych oparach SALADYN o W fantastycznych oparach Archiwum
Kategorie
- 2001: Odyseja kosmiczna
- alkoholizm
- analiza
- Bez kategorii
- Blade Runner
- Christopher Nolan
- Cyberpunk
- Dark Souls
- etyka
- filmy
- filozofia
- Ghost in the Shell
- Granie
- GTA
- GTA V
- James Ellroy
- Jazz
- Książki
- L.A. Noire
- Matrix
- Max Payne 3
- Metal Gear Solid
- mindfuck
- moralność
- muzyka
- noir
- nolife
- Philip K Dick
- psychologia
- Rockstar
- Rozkminy
- seks
- soundtrack
- Stanley Kubrick
- symulakry
- Zakupy
Meta
Miesięczne archiwum: Październik 2014
Mroczne Dusze #3 – Death is all you need
Przerwałem Dark Souls – żeby odpocząć, zrobić sobie krótką przerwę od umierania. No dobra, to nie do końca prawda, zwyczajnie wymiękłem przy Blighttown, trujących podziemiach tego niby-piekła, trzeźwiejąc gdzieś tak przy pierwszym strzale z maczugi grubasa z miejsca aplikującego solidny … Czytaj dalej
Mroczne Dusze #2 – O Boże, nie pozwól mi utracić dusz!
Utknąłem. Gdzieś tak w momencie kiedy postanowiłem odpuścić sobie pojedynki z toksycznymi złodziejami w miejskim jarze, w następstwie których zmanifestował się za bielmem mgiełki Capra Demon (czy coś robiącego z Ciebie miazgę bez gry wstępnej potrzebuje przydomka „demon”?, huh). I … Czytaj dalej
Mroczne Dusze #1 – o tym jak umarłem. Znowu
Gnębię Dark Souls już na całego czy taż raczej gra gnębi mnie. I po pierwszych trzech godzinach zastanawiałem się czy nie rzucić pozycji w cholerę, nie przerwać tej tortury. To nie wyśrubowany poziom trudności okazał się największą przeszkodą: jest nią … Czytaj dalej
Książkowe zakupy (schizująco)
Ciągnie mi się Tillich (Teologia systematyczna) niemiłosiernie – rzuciłem się z motyką na słońce i mam za swoje. Językowo koszmar, problematyka wyśróbowana a mózg poobijany. No ale przecież nie rozrywki się spodziewałem bo w tej kwestii wędruje w kierunku książkowej … Czytaj dalej
Opublikowano Blade Runner, Książki, Philip K Dick
Otagowano Blade Runner, książki, Philip K Dick, Pielewin, Ubik
Dodaj komentarz
Odyseja umysłu
W Odysei kosmicznej Stanleya Kubricka być może najistotniejszym aspektem jest figura obcego nie mieszczącego się ramach wyobrażeń o potencjalnym życiu pozaziemskim. Film tylko o kilka lat wyprzedza kinematograficzne wizje antropomorficznych obcych, zmutowanych istot wciąż o humanoidalnym charakterze, organicznych potworach rodem … Czytaj dalej
Opublikowano 2001: Odyseja kosmiczna, analiza, filmy, filozofia, Rozkminy, Stanley Kubrick
Otagowano filozofia, Kubrick, mindfuck, Odyseja kosmiczna
Dodaj komentarz
Sesje w GTA Online #2
Dziewczyny patrzą na mnie krzywo w pracy a ja tylko pielęgnuje nowy nałóg pozwalający na poczucie się sobą…i wcale już nie muszę pić bo podobno jestem równie pojebany na trzeźwo – ale to tylko taki nolajfowy wtręt. W rzyciu (życiu?) … Czytaj dalej
Sesje w GTA Online
Jakoś nigdy nie ciągnęło mnie do grania po sieci i szczerze mówiąc GTA Online w ogóle w tym przypadku nie jest wyjątkiem – granie z innymi to tylko takie większe kółko masturbacji (z braku lepszej metafory grafomańskiej). Przynajmniej tak to … Czytaj dalej
Banalność zła
Banalność zła rozumiem przez jego pospolitość, normalność bestialskiego cierpienia której nie da się na powrót zakodować w wyobrażeniach o ucieleśnionych potworach. Tak zresztą opisywała nazistowskiego zbrodniarza Adolfa Eichmanna Hannah Arendt, jak kogoś zwyczajnego, nie odróżniającego się od tła. Eichmann to … Czytaj dalej
Opublikowano GTA, GTA V, Rockstar, Rozkminy
Otagowano etyka, filozofia, GTA V, kapitalizm, moralność, psychologia
Dodaj komentarz
Zabijanie na wściekłym kacu
Trzeci Max Payne został zaliczony jakoś tak niedawno ale wracam na tyle często na ile to możliwe bo w growym świecie w ogóle ciężko o styl opowieści, który pozwoliłby zblazowanym alkoholikom na poczucie się jak u siebie w domu (czyt. … Czytaj dalej
Opublikowano alkoholizm, GTA, Max Payne 3, muzyka, Rockstar, soundtrack
Otagowano alkoholizm, GTA, Max Payne 3, muzyka, Rockstar, soundtrack
Dodaj komentarz
L.A. Noire – Jazz Ulicy
Dobrnąłem do końca L.A. Noire – co samo w sobie łatwe nie było, gdyż po GTA V stosunkowo ciężko przestawić się na cokolwiek w mechanice open world a jeśli czegoś w tej grze nie czuć to właśnie namacalnego wpływu ludzi … Czytaj dalej
Opublikowano GTA, GTA V, James Ellroy, L.A. Noire, noir, Rockstar
Otagowano GTA, GTA V, James Ellroy, Kwartet LA, L.A. Noire, Rockstar
Dodaj komentarz